Od Yuki'ego Do Ririn

 Cofam to co powiedziałem o jej inteligencji. Jednak jest tępa.
-Jasne, super. To ty tam gadaj sama do siebie, a ja się zmywam, ok?- stwierdziłem i ruszyłem przed siebie
-Nie gadam sama do siebie!- pisnęła wściekła
-Jasne.- Wariatka
Skoczyła na mnie przyciskając do ziemi.
-Nie mów. Do mnie. Takim. Tonem.- Powiedziała wściekła
-Roar- zaśmiałem się
-Tyyyy =-=
-Ja? Wiesz co, przygniatasz mnie.
-Delikatniś się znalazł- stwierdziła poddenerwowanym głosem
-Ah tak?- Zepchnąłem ją (raczej skopałem, by ze mnie spadła) tylnymi łapami.
-Ała!
-Delikatnisia się znalazła- zaśmiałem się i przeskoczyłem nad nią
-Niech ja Cię tylko dorwę!
Powiedziała i rzuciła się w pogoń za mną.
-Ty dupku!

<Ririn? XD>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Agata | WioskaSzablonów | x.